Jak wyremontować pokój z zawilgoconymi ścianami?
Pojawiająca się wilgoć na ścianach w domu to duży problem. Prowadzi bowiem do większych problemów, a mianowicie tworzenia się pleśni i grzybów na ścianach, które nie pozostają bez wpływu na nasze zdrowie. Dlatego należy zadziałać w porę, póki jeszcze wilgoć nie rozwinęła się w większy problem. Chcąc wyremontować taki pokój najpierw należy w miarę możliwości pozbyć się źródła problemu. Jak to zrobić, aby malowania nie trzeba było powtarzać po kilku miesiącach, a tapeta nie odklejała się od ściany?
Po pierwsze: osuszanie
Zawilgocenie ścian może być spowodowane różnymi czynnikami, jednak zawsze przed przystąpieniem do remontu konieczne jest osuszenie ścian. Można to wykonać w sposób inwazyjny lub nieinwazyjny, a wszystko w dużej mierze zależy od stopnia zawilgocenia. Ingerowanie w strukturę tynku i jego ponowne położenie może być konieczne w przypadku popowodziowego zalania ścian. Wtedy bowiem całe mury przesiąknięte są wilgocią, a nie jedynie ściany wewnętrzne. Przyczyną zawilgocenia może być również awaria sieci wodociągowej i zalanie ściany. Tutaj można zastosować suszenie kondensacyjne, czy też absorpcyjne. Można także użyć specjalnych nagrzewnic, które nie powodują nadmiernego przesuszenia pomieszczenia, gdyż temperatura powietrza przy ich użyciu nie przekracza 35 stopni. Podobne urządzenie można zastosować w przypadku zawilgocenia wynikającego ze źle wentylowanych pomieszczeń.
Po drugie: zdrapanie starej farby i usunięcie mikroorganizmów
Po osuszaniu należy przystąpić do usunięcia starej farby, a także tapety. Trzeba to zrobić bardzo dokładnie, a także uzupełnić ubytki i zlikwidować rysy. Zanim jednak przejdziemy do tego kroku konieczne będzie usunięcie mikroorganizmów ze ścian, jeśli pojawiły się na niej plamy wskazujące na pleśń czy zagrzybienie. Oczywiście niezbędne jest zastosowanie środków grzybobójczych, a także ponowne wymycie i osuszenie ściany i odpowiednia wentylacja pomieszczenia. Do malowania najlepiej przystąpić dopiero następnego dnia, gdyż po zastosowaniu środka grzybobójczego trzeba odczekać przynajmniej 6 godzin. Może się zdarzyć, że po jednorazowym zastosowaniu środka grzyb nadal będzie wychodził na ścianie. Oznaczać to może, że wniknął niestety głębiej niż tylko powierzchniowo i konieczne będzie skucie tynku, zastosowanie środka grzybobójczego, a następnie ponowne położenie tynku. Warto zauważyć, że w przypadku grzybów i pleśni trzeba pozbyć się przyczyny, aby za jakiś czas znów się nie pojawiły i praca nie poszła na marne. Zatem jeśli przyczyną są nieszczelne okna, należy je wymienić, a jeśli źle zaizolowany dach, to również trzeba zastosować konieczne poprawki. Wtedy malowanie będzie zabiegiem odświeżającym, a nie długim remontem.
Po trzecie: użycie farby podkładowej
Po usunięciu grzybów i pleśni, umyciu i osuszeniu ścian mogą być widoczne na nich pewne zacieki nie stanowiące już zagrożenia, ale powodujące, że ściana po malowaniu nadal wygląda nieestetycznie i plamy są widoczne. Tutaj konieczne jest sięgnięcie po znany oręż, a mianowicie farby podkładowe przeznaczone do zacieków. Na nie można nakładać farbę w dowolnym kolorze i uzyskać wymarzony efekt. Farba podkładowa skutecznie maskuje nie tylko zacieki, ale również plamy po nikotynie, czy sadzy.
Po czwarte: malowanie i tapetowanie
Kiedy już ściana jest całkowicie przygotowana i usunięte są drobne ubytki, można przystąpić do malowania i tapetowania. Najlepiej sprawdzają się farby zawierające w swoim składzie srebro. Ono zabija bakterie i grzyby, dlatego jest doskonałym rozwiązaniem do mieszkania, gdzie wcześniej były problemy z wilgocią. Ponadto najlepiej stosować farby wodoodporne czyli silikonowe, a także akrylowo-silikonowe, które sprawdzają się w kuchniach i łazienkach, a także innych miejscach narażonych na wilgoć. Jeśli chodzi o tapetowanie, to najlepiej wybrać wodoodporne tapety z włókna szklanego bądź też posiadające takie same właściwości tapety winylowe.
Dobór odpowiednich materiałów do remontu zawilgoconego pomieszczenia, a także właściwe postępowanie może pozwolić pozbyć się skutecznie tego problemu. Warto pamiętać również o tym, że wilgotność w remontowanym pomieszczeniu nie powinna przekraczać 80%, a malować można, gdy temperatura w pomieszczeniu jest w granicach od 5 do 25 stopni. Najlepiej do tej pracy zatrudnić fachowca, znającego się na remontach pomieszczeń, w których występuje problem wilgoci.
Dodaj komentarz